[usunięty] żyją w bardzo mrocznym świecie wykreowanym przez swój własny umysł
To jeden wielki mechanizm obronny.
Żeby tylko nie skonfrontować się z samym sobą.
W wielu przypadkach pille, żale na forum z poklepywaniem przez innych to “zawór bezpieczeństwa” żeby gościa nie rozkurwiło wewnętrznie.
Imbryk Niektórym schodzi 30 lat lub do śmierci się nie pogodzą z rzeczywistością, do której trzeba się dopasować by osiągnąć swoje cele.
Nie dawno skończyłem książkę o stoicyzmie, był tam rozdział nawiązujący do tego.
Różne części życia można traktować jako grę, gra jak wiadomo ma zasady.
Można wyzywać, że kobiety patrzą na wygląd, budowę, charakter, pewność siebie itp ale co to da?
Takie są zasady akurat tej gry i albo się gra akceptując je albo należy opuścić grę i znaleźć inną.
Flirt, związki, relacje damsko - męskie rządzą się swoimi prawami.
LaLibertine Byłem przewrażliwionym i nadto analitycznym typem który ćpa drugą stronę i ostatecznie albo boi się iść dalej, albo stwierdza ze to nie jego liga.
Bardzo dobrze, że “namierzyłeś” swoje wady.
To są akurat, no, utrudniające podryw wady ale spokojnie, dasz radę.
Wiem jak to jest za dużo analizować 😃 Praktycznie nic to nie daje.
Kiedyś usłyszałem taką krótką metaforę.
Był sobie facet który bardzo dbał o kwiat rosnący na polu, patrzył na niego, bał się dotknąć bo myślał, że go złamie.
No fascynacja - lvl 99. Och, jaki ten kwiat był niesamowity!!!
Teraz uwaga!
Przyszedł osioł i ów kwiat zeżarł bez większego rozmyślania.
KONIEC.
Wnioski proszę wyciągnąć sami xD
@“HodowcaKrokodyli”#p41831 Ja mam wrażenie, że wiele osób wywodzących się z Red Pill/BS myśli, że należy być niedostępnym i podkreślać swój dystans względem kobiet. Nie wiem skąd oni wzięli taki pomysł - przecież kobiety lubią konkretnych, seksualnych facetów, po których widać, że nie mają oporów i kompleksów na punkcie bzykania.
To jest komunał kardynalny xD
Szczerze to nie wiem jak ma pomóc unikanie, zlewanie kogoś kogo się chce.
[usunięty] Jak to śpiewał mądrze Maleńczuk “jeśli kochasz kobiety, one Cię kochają”
Jak czegoś nie pomyliłem to Kalibabka mówił, że on kochał każdą kobietę którą podrywał.
Tak wyśmiewana przez pillowców, tak doceniana i wartościowa w realu.
Jak zbudować bliskość będąc niedostępnym? xD
[usunięty] Mam taki zamiar. Roboczy tytuł wątku to “Inne spojrzenie na brednie i mity manosfery”
Też mi chodziło rozpocząć taką dyskusję o największych komunałach ale to zaczekam na Twój temat 😃