Imbryk Ty natomiast zacząłeś się skupiać na tym, że ja z powodu czegośtam myślę, że wiara = religia = Kościół Katolicki.
To był wątek wprowadzony przez @leto i tak się ciągnie.
Ma to zresztą sens, bo ludzie kojarzą mocno te rzeczy a kościół ma taki a nie inny wizerunek w przekazie medialnym.
Imbryk No jasne, że nie są mi obojętne!
Nie zaczynałbym wątku o wierze, gdybym miał ten temat w dupie.
Nie zrozumiałeś mnie. Pisałem o tym, że Twoje zdziwienie postawą osób wierzących z czegoś się bierze i jest to co najmniej sceptyczna postawa do wiary.
Gdyby była inna, nie dziwiłoby Cię to.
Imbryk Ja też wierzę w różne rzeczy, ale ciekawi mnie funkcja wiary w życiu człowieka
Moim zdaniem ta funkcja jest ogromna, jeśli piszemy o próbie budowania prawdziwej wiary, czyli relacji.
Mam taką teorie na własny użytek. Wychodzi mi że sporo rzeczy związanych z wiarą jest Bogu do niczego niepotrzebna, za to nam już tak.
Choćby stawianie sobie zdrowych ograniczeń, regularne wyciszanie się, posty (niedawny Nobel), postawa wdzięczności i zaufania.
To po prostu działa i po coś zostało nam przekazane dawno temu.
leto są osoby poważne, które na poważnie wierzą (jak przypuszczam, Ty taką jesteś) a jednocześnie główna organizacja ich reprezentująca jest dość zgniłym tworem.
Znowu kategoryzujesz w oparciu o skrajności. Nie da się tu znaleźć porozumienia, bo ja mam inny obraz który wyrobiłem sobie patrząc od wewnątrz, mam świadomość ile też dobra jest w “organizacji reprezentujacej”.
Tyle, że to są informacje których próżno szukać w mainstreamie. Pewne rzeczy się lepiej sprzedają.
Ps. Pisanie o mnie per “poważny” to lekkie nadużycie😉
Imbryk A jaka instytucja rozpowszechnia szamanizm w Amazonii?
Nie znam sytuacji z Amazonii, znam tę z Magadaskaru. Dużo dobrej roboty opartej o pomoc drugiemu człowiekowi.
To się niedługo skończy pod wpływem ekspansywnego, dobrze dofinansowanego islamu, który powoli przejmuje tam teren. Zresztą nie tylko tam.