@leto
Nie no, rynek jest naprawdę jest tego dużo. Ludzie różni tam są, jedni sobie tam zarabiają, inni kupują itd.
No więc tak, załóżmy chłop pracuje w nike i ogarnął x kodów zniżkowych na nike - nie jest mu tyle potrzebne więc daje posta i piszę, że za x kasy odsprzeda kod rabatowy - oczywiście wychodzi się wtedy na plusie, bo kody często dobre a nie tak dużo za nie chcą.
Inny typ ogarnął np 100 czapek zimowych z jakiejś dobrej firmy, sprzedaje je na grupie za cenę sporo niższą, niż w sklepie.
Są tacy co są np na wakacjach we Włoszech i piszą na grupie, że będzie tam w jakimś sklepie i może komuś coś kupić za jakiś tam procent.
Inni np robią customy na butach - kupują zwykłego białego buta air forca, maja farby specjalne do butów i robią ci na bucie co chcesz - ty płacisz za buta samego air forca + za ich robocizne. Mają niektórzy talent naprawdę.
Jeśli dana osoba chce sprzedać ciuch, musi zrobić zdjęcia dokładne z bliska a jeśli wady się zakryję, przykładowo nie zrobi zdjęcia dziury po kiepie albo coś, potem komuś sprzeda no to wyjebują z grupy każdej i nikt już nie chce z tobą deala robic - raczej ktos sie znajdzie, ale duzo duzo mniej osob, zazwyczaj ci co nie siedza w temacie.
W takiej sytuacji najczęsciej jest tak, ze albo bluze zostawiasz i chlop ktory to sprzedal doplaca ci, za to, ze ma wady ukryte albo calkiem odsylasz i chcesz zwrot. Wiadomo, nie zawsze tak to dziala, ale tam sie ludzie nie pierdola tylko, jak ktos ich jebnie to zglaszaja wszedzie gdzie sie da, jak nie da sie po dobroci zalagodzic.
Jesli kupujesz dana rzecz, najlepiej rozpakowac przy kamerze. Jesli po tygodniu od kupna piszesz, ze ma wady ukryte no to juz chuja ugrasz bo ci napisze chlop, ze wyslal dobra rzecza a ty rozjebales.
Co do vinted, jest popularne, ale narzekali na grupach troche na to vinted. Polityka slyszalem, ze zjebana. Chyba zdarzaly sie takie akcje, ze ktos wyslal komus bluze legit i nagle chlop pisze, ze ci z vinted mowia, ze to fejk, noi chlop ci kasy za to nie chce dac bo niby bluza niezgodna z opisem. Duzo rzeczy jest legit przykladowo a vinted mowi, ze nie. xd lol
Sa strony na fb np steal alert - prowadzi ta strone youtuber, ktory jara sie ciuszkami i innymi rzeczami. Daje linki do nie wiem, jakiegos dobrego steala ze sluchawek - bardzo dobra promka, noi mozna sobie zamowic. Wiadomo, cos tam za te linki dostaje, ale samemu mozna ogarnac mega promke - jeszcze zalezy co jest, bo tam sporo osob wiec niektore rzeczy trzeba od razu po poscie zamowic, bo szybko schodza.
Ja kiedys na grupie przykladowo, jak fajki palilem to kupilem sobie 2 kartony fajek. Chlop z Warszawy mial takie fajki, ze praktycznie kazdy mial do nich ograniczony mocno dostep, bo to byly bardzo dobre smakowki.
Ale tam nie tylko fajki schodza, nie sa dodawane posty, ale mozna ogarnac rozne inne rzeczy. Ziomek od ktorego zamawialem bluze przykladowo jebnal sie z wysylkami i do mnie wyslal 10 opakowan psychotropow jakis na depresje XD
Napisalem do niego, to przeprosil, ze sie jebnal i po prostu wymienilismy sie nimi. XDD
Sa tez kurwa agneci przerozni. Przykladowo chlop mowi, ze ma jakies bokserki na sprzedaz nowe i ktos pisze poka zdjecia a chlop w lustrze w tych bokserkach XDDDD
Albo mnie rozjebalo, jak chlopak ostatnio bluze sprzedawal i sie go pytaja, jaki rozmiar a typ sobie bluze na siebie zalozyl i pisze, ze taki. XDDDD