Dlaczego scenariusz na film? 🙂 Takie sytuacje często się zdarzają. 🙂
Oczywiście. Co innego miałabym zrobić?
Hodowcy było dobrze z jego dziewczyną, a ja co prawda bardziej mu odpowiadałam, ale mi nie do końca ufał, szczególnie przez informacje o znęcaniu się nad facetami. 😂
Gdybym stanęła i powiedziała mu “Masz rzucić swoją dziewczynę!”, to postawiłabym go w nieprzyjemnej sytuacji. Od razu byłby nacisk i dałabym się poznać jako kobieta z trudnym charakterem, co by niepokojąco pasowało do opowieści o dojeżdżaniu moich byłych partnerów. 🙂 Hodowca ma wysokie standardy jeżeli chodzi o zachowanie kobiety, z nim by nie przeszły żadne fochy. Ja go uwielbiam i też nie chciałam być dla niego “trudna”, niemiła.
Ja chciałam mu pokazać, że będzie mu ze mną bardzo dobrze, bardzo wygodnie. Musiałam postawić na stół ofertę lepszą niż jego dziewczyna. 😂 Dlatego nie stawiałam żadnych żądań, nie robiłam żadnych nacisków. Dałam mu poznać, że jestem nim zachwycona, w tym także w łóżku i że chcę się z nim spotykać dalej. Bez ustalania warunków i negocjowania. Chciałam, aby mnie poznał, przyzwyczaił się do mnie i poczuł, że może mi zaufać i że będzie mu ze mną bardzo wygodnie. Wiedziałam, że na dłuższą metę będę bardziej atrakcyjną opcją od jego dziewczyny.
To oczywiście zadziałało, ale Hodowca rzucił dziewczynę dopiero po pół roku, bo było mu jej żal.
Colemanka A miałam pytać już wcześniej: co z zazdrością?
Ja nie czuję klasycznej zazdrości, mnie to podnieca. Lubię patrzeć, jak Miś robi to z inną kobietą, albo dołączać z pieszczotami. W tamtym okresie myśl o tym, że on ma dziewczynę i muszę jej go odebrać, była dla mnie podniecająca. Najbardziej bym chciała zrobić z niej moją niewolnicę, służącą i robić razem trójkąty. Mogłabym mieszkać z nią pod jednym dachem.
Colemanka Z reguły kobieta pragnie być na pierwszym miejscu, a nie na drugim czy trzecim
Ja też chciałam być na pierwszym miejscu. Po prostu podjęłam cierpliwą i spokojną rywalizację o to pierwsze miejsce. 🙂
Colemanka Sądziłaś, że to tylko kwestia czasu by dostać się na pierwsze?
Dokładnie. Dziewczyna Hodowcy była bardzo fajna, ale ja byłam lepsza i wiedziałam o tym.
Wiesz, nie siedziałam nad tym godzinami, ale wiedziałam co robię.