Imbryk @Yo_, co daje Ci jeszcze @HelenaK, czego nie daje Ci obecna lub jakaś inna potencjalna partnerka, że ciągle utrzymujesz z nią kontakt?
Rzecz pierwsza, nie mam kobiety i nie afiszuję się po forach pisząc że jestem w szczęśliwym związku. To i czasu ciut więcej.
Rzecz druga, to nie ja biegam za eks, a to już kolejny taki temat, gdzie próbuje kąsać po kostkach. Żaląc się jednocześnie, że to ja zaczepiam.
Były już podjazdy po seksualności, po dzieciach, po eks, po pracy, po wierze, po zdrowiu psychicznym, a nawet jakieś fantazje z cyrografem w tle. Były ignory i odblokowania by dalej judzić.
Dużo mógłbym dodać w kontrze, wtedy dopiero byłby dym 😄
Lubię to miejsce, po prostu. Więc tu jestem.
A jeśli mam do czynienia z powyższymi zachowaniami w moim kierunku, czasem reaguję. To bywa śmieszne, a bywa i mniej, kiedy znasz np. szczegóły dotyczące czyjegos zdrowia psychicznego, a widzisz że ta osoba zarzuca w tym temacie braki tobie.
Takie tak forumowe przepychanko- łaskotki.
Chyba wszyscy po trochę jesteśmy tu z podobnych powodów- m.in. mogąc mieć interakcje, gdzie trochę wiedzy ale i sporo innych rzeczy, typu żarty czy inne ‘emocje’.
Idzie wiosna, pewnie poluzują obostrzenia wiec będzie trochę więcej ciekawych zajęć. Póki co, zawsze to jakaś rozrywka i chyba w tym kontekście bym na to patrzył ze swojej strony.
Tym niemniej, nie wyobrażam sobie być w szczęśliwym związku i tracić czas na takie pierdoły.
Patrząc na zachowanie Helci, która deklaruje jedno a zachowuje się inaczej, coś tu nie styka.
To też jest w jakis sposób ciekawe.
A ciekawość to moja siła napędowa i słabość.
No i sam święty zdecydowanie nie jestem. Czasem mógłbym machnąć ręką na te zachowania, a dokładam oliwy do ognia widząc jak pięknie się pali. Krew nie woda😉