virilis Wygląda to trochę jak kłótnia o rozumienie znaczenia skrótów. @azagoth dla ciebie ma szersze znaczenie niż dla innych. Dla mnie MGTOW przez ogólną narrację to Mekka przegrywów i inceli.
Dlatego jestem zdania, że w żadnym wypadku nie powinniśmy powielać tejże ogólnej narracji, pracowicie stworzonej przez media i środowiska atakujące mężczyzn.
Całkiem “przypadkowo” są to środowiska propagujące wszelkiego rodzaju dziwactwa gender, propagujące homoseksualizm, transseksualizm i inne mniejszości seksualne jako coś wyjątkowego, do czego większość powinna się dostosować i traktować jak największy skarb ludzkości, twierdzące, że istnieje 158 płci, nie wiedzą czym jest kobieta jednocześnie promując “seksworking” wśródkobiet, to ci sami, ktorzy parli w forpoczcie noszących maseczki i biorących zastrzyki, z dumą obnosząc się swoim qr kodem w kawiarni nie dostępnej dla pospólstwa bez zastrzyku. Ci sami dla których bohaterem jest ćpun i przestępca a największym dopustem biały, heteroseksulalny, ciężko pracujący mężczyzna.
Dlaczego, do kurwy nędzy, bezmyslnie powielać ich narrację o Redpill i MGTOW? Bo tak fajnie poczuć się lepszym od tych “przegrywów” choć przez chwilę? Nie rozumiem.
Jeżeli i my zaczniemy pogardliwie pisać o Redpill czy MGTOW, chwytając podaną na tacy narrację i przekłamania, to za każdym razem, każdy oddolny ruch pozytywnie odnoszący się do mężczyzn zostanie w ten sposób ubity.