LaLibertine statusquo A jak właściciele drogi szybkiego ruchu pewnego dnia stwierdzą, że nie wpuszczają diesli, to też jest spoko?
Skoro są właścicielami, to mogą nawet nie wpuszczać niczego co nie jest kwadrygą powożoną przez czarnoskórego transwestyte. Nie zarobią, ale no cóż.
Jak to by było moje państwo, to najpierw bym wsadził do pierdla, a później znalazł pargraf 🙂
Spółki działają na pewnych zasadach, mają pewien status, w zależności od tego, co robią, niektóre mają znaczenie strategiczne, niektóre świadczą pewnego rodzaju usługi ogólno-społeczne. Wyobraź sobie że taki Orlen nagle pod wpływem, kolegów z zagranicy stwierdza, że teraz to pierdoli i będzie wszystko sprzedawał za granicę..
Albo, że nie pójdziesz do przychodni, czy szpitala bez 10 dawek szczepionki, ale składki wszyscy płacą po równo?
Poza tym, drogi ekspresowe, są jakby na terytorium Polski, żeby je stworzyć, trzeba było poprzesiedlać ludzi, każdemu zapłacić z budżetu państwa, jak mniemam i teraz ktoś ma to sobie traktować jako swoje własne Państwo w państwie?.. jestem pewien, że za taką zagrywkę była by w Chinach czapa..
LaLibertine Zdefiniuj szkodzenie. Bo szkodzenie to moze być już sam fakt prowadzenia działalnosci i tworzenia konkurencji dla rodzimej
Podburzanie jednych przeciwko drugich, dyskryminowania, faworyzowania, manipulacje etc. etc.. No wstaw co zechcesz, co ja jestem jakiś rasowy polityk, wielki strateg, czy agent kontrwywiadu? Portal społecznościowy na terytorium obcego państwa, powinien podlegać regulacjom danego państwa, a nie że przychodzi jakis Cukierber i wyłącza profile partiom, ja bym zbanował facebooka za to.. Jakby kilka dni nie było, to by może się zastanowili.. Ale chuj, co ja mogę 🙂
Otworzenie granic na obcy biznes teoretycznie powinno przyśpieszyć transformacje i rozwój technologiczny, ale utrudnia powstawanie rodzimych firm, wypełniających niszę. Ja tego nie rozumiem, ale teraz w wypadku konwencjonalnej wojny, jesteśmy w dupie bez wielu gałęzi przemysłu.. A może właśnie takie wzajemne uzależnienia miały zapobiegać albo utrudniać konflikty zbrojne? Chociaż, one działąją w zasadzie w jednąstronę, to my się nie możemy obejść bez zachodu..
LaLibertine Ostatnie do czego Polacy dążą to silne państwo. Mogą sobie conajwyzej pomarzyć o silnym państwie i silnej gospodarce czy o słabych Niemcach.
No cóż zrobić, póki nie ma mechanizmów, które wiążą to co polityk mówi, z tym co robi, nie wiele się pewnie zmieni..