LaLibertine Coraz więcej jest singli, inceli i femceli którzy ostatecznie będą mieszkać sami
Ciekawy jestem jak to będzie za te 50 lat, bo to kwestia czasu, kiedy umysł przestanie pracować tak jak trzeba. Miałem taką babcie w klatce, co mieszkała z nie wiem ile tych kotów tam miała, ale jak wchodziłem przez jej piętro, to musiałem wstrzymywać oddech.. A tak potrzebowała kontaktu z drugim człowiekiem, że każdego zaczepiała na klatce.. Czasem, było szybciej udawać, że się nie słyszy 🙂..
leto LaLibertine to prawda. Są też duże ruchy migracyjne, które destabilizują i będą destabilizować rynki nieruchomości “średniofalowo”
Tam może zabrzmię nie poważnie, ale są też trzęsienia ziemii 🙂 Chodzi mi o to, że niektóre tego typu zjawiska są możliwe do przewidzenia, niektóre nie.. Nie da się racjonalnie planować rzeczy w oparciu o to, że gdzieś pierdolnie bomba.. no chyba że sam podkładasz 😃 Pewnie, gdzieś tam na “wyższym poziomie wtajemniczenia” co po niektórzy “wiedzą wcześniej”.. 🙂
Baelish Ja się zastanawiam tylko czy będą spadki na giełdach,
Ja się od dawna giełdy nie dotykam. To już chyba Trader21 kilka lat temu mówił, że giełda się rozjechała z rzeczywistością..
Giełda nie spada, bo nie dają jej spaść.. Z tego co pamiętam, wyjebało kiedyś Franka Szwajcarskiego, więc musieli poluzować, jego połączenie ze złotem, bo przez to, że inni drukowali na potęgę to pieniądze fiducjarne, naturalnie spływały na Franka, więc Szwajcaria też zaczęła drukować, i te pieniądze znalazły się na giełdach, bo gdzieś trzeba było je upchnąć. Przez to, że to jest system naczyń połączonych, to podejrzewam, że jak by pozwolili, żeby zapanował chaos na giełdach, to pewnie by się to przełożyło na chaos wszędzie.. Trzeba by mieć trochę tej “intymnej” wiedzy od kuchni, żeby spać spokojnie 🙂 Ja śpię spokojnie, nie mając pieniędzy na giełdzie.. Poza tym ja mam teraz podobne zdanie na temat giełd co Karoń 🙂 i nie mam zamiaru być dawcą gotówki 🙂 Chociaż, jakbym wiedział to co dzisiaj, 10 lat temu, to pewnie bym sobie zrobił jakiś spokojny “portwel” i się zbytnio nie martwił. Jak upadł Lehman Brothers, to się wydawało, że będzie koniec świata. Państwa wpakowały pieniądze w banki i giełdę i nagle była nowa papierowa Hossa.. Ja się trzymam z dala 🙂