dobryziomek Ja piszę o tej części w której clowny z lewicy zrobiły heppening i która jest teraz. Zawala polski wywiad ponieważ proceder przerzutu przez Litwę trwa w najlepsze idzie zapad 2021, zima znowu zaskoczyła drogowców. Sykulski w linku wyżej dobrze to opisuje tony humanitarno-emocjonalne mnie nie interesują ponieważ to inna rozmowa i jak widać nawet UE śpiewa inaczej niż kilka lat temu.
(zwróć uwagę na oficjalne stanowisko Tuska jebać go btw.)
W związku z powyższym nie uważam, że powinno to zostać rozwiązane internetową kampanią beki z Wojska Polskiego i wyzywania polskich władz od morderców. Zatrważa mnie błyskawiczny poziom wywoływania wojny polsko-polskiej. Tragedia tych ludzi to kompletnie inna rozmowa.
Dla przykładu, znajoma z fb wstawia Kaczyńskiego (huj mu w dupe) z wąsem Hitlera i poniższy wpis. W komentarzach wycie i lament i każdy kto choćby proponuje inaczej spojrzeć na te sytuacje jest “jebnięty i ma się pierdolnąć w głowę”.
Kilka dni, kilku uchodźców, plan działa doskonale, artykuły w gówno wyborczej o tym, że należy dla protestu zwalać słupki graniczne. W ramach ciekawostki znajoma po ścianie, sama, żyje na wynajmie w Wawce MOŻE ma to pewne znaczenie. Oczywiście w kolejnych postach przejście jej z tego do faktu, że w Polsce jest problem faszyzmu zajęło jej pół dnia.
Boże błogosław Jordana Petersona i jego świtało
to jest chaos
Cytat:
Jak to jest, że w kilkumilionowym kraju, nikt nie jest w stanie pomóc grupie ludzi.
Patrzymy biernie na tragedię.
Rząd wydaje faszystowskie polecenia a służby “tylko” wykonują esesmańskie rozkazy.
Nie będę pisała jak chujowo musi być od tygodnia w krzakach, z okresem cieknącym po nogach, bez toalety, kąpieli, jedzenia, ciepłych ubrań, schronienia pod dachem. Nawet psy w schroniskach trzyma się pod dachem. Gdy ludzie zaczynają głodować i chorować.
A teraz pytam : co możemy, mogę zrobić żeby nagłośnić te sprawę międzynarodowo i uzyskać pomoc dla tych ludzi od innego rządu niż polski?
Scenariusz polski przewiduję taki, że ktoś tam zejdzie i wtedy zadzwoni Angela albo Macron albo inny trybunał haski, post factum i będzie: O kurwa, co tu się stało…
Czy umiemy, chcemy/nie umiemy, nie chcemy przyjąć to jedno.
Ale trzymanie ludzi w krzakach, aż się wykończą, to jest zbrodnia na miarę faszystów.
Pytanie moje brzmi, zanim dopuścimy do morderstwa, jak to zatrzymać? Pytam serio, gdzie pisać, dzwonić, jechać, powiadamiać?