XD Jaka burza w szklance wody
Colemanka Ty je stosujesz praktycznie w każdym wątku, wszędzie, masowo. To naprawdę nie jest normalne. Co z Tobą jest nie tak?
A tobie się zaciera życie i siedzenie przed komputerem.
Yeah right ze 2 lata temu bym się przejął takim babskim gadaniem “wszędzie, zawsze, wszystko, ty zawsze”.
Bla, bla, bla…
Ciebie tylko wyjaśniłem bo mnie wkurwiała twoje pogarda wobec tematu męskiej depresji. Zostałaś rozpłatana jak filet z morszczuka i wyszło, że sama potrzebujesz pomocy i to poważnej. Jeśli bzdurne wyrwane z jakiegokolwiek kontekstu bzdety z czata bierzesz jako przykład to twój problem. Bo nie wiem niby gdzie ja tutaj na serio komuś ubliżam, wyciągam brudy czy cokolwiek, jak coś znajdziesz to się sam zreflektuje, ale nie znajdziesz bo ja nie robię takich rzeczy.
Rozumiem natomiast, że dzieli nas dekada i nie rozumiesz pewnej niuansowości operowania bluzgiem czy skracanie dystansu poprzez niewybredny żart. Jesteś dosłowna, linearna i masz słaby boomerski żart. To nie wada, taka jesteś, spoko ja jestem inny i ty tego tempa nie rozumiesz tak jak ja nie jestem w stanie operować już światem tik toka pokolenia Z bo to dla mnie za dużo i za szybko.
leto Ochłoń, ze szczerego serca radzę, ochłoń.
Beka x2 jakie ochłoń?
Za dużo kompa ludzie, serio, kompletnie nie rozumiem tego diapazonu oburzenia. Każe mi ochłonąć ale dodaje bekowego emotikona do każdego bluzgającego posta -
Przecież piszę, że jebać ją, to jest toksyna i zły człowiek.