leto Azizi skąd ją wyhaczyłeś? Jakieś tindery?
Badoo, powtórne zagajenia po roku. Pierwsze jakoś się rozeszło. W tym roku natrafiliśmy na siebie drugi raz i tym razem już się spotkaliśmy.
leto Ja przez ostatnie lata praktycznie takowych nie miałem, zarówno z młodymi, jak i starszymi.
Mam też bardzo fajne skojarzenia ze spotkanymi kobietkami, nawet jak charakterowo nie siadło do końca.
leto No więc: co poszło nie tak?
Brak powstania więzi, brak humorystycznego podejścia (spinka), wywiad na zasadzie pytań: TAK, NIE. To tak w skrócie. W trakcie rozmowy doszły różnice w patrzeniu na świat (“koniec z patriarchatem”). Lepsze przesłane zdjęcia, rzeczywistość ciut insza (to jako ciekawostka🙂)
Nie, ale stan posiadania ważny, oj ważny 🙂 Specjalnie śledziłem tok rozmowy i wyłapywałem ciche niuanse. Pani ex-kierownik w korpo, if you know what I mean..
Themotha Także powoli sobie budujemy relacje bez ciśnienia czy jakiś deklaracji. Docieramy się, poznajemy, czas pokaże.
Jak wiesz, trzymam kciuk 🙂
Sam miałem podobne kwestie nie tak dawno, ale do końca nie siadło. Możliwe, że to nie przepracowałem i mam poprzeczkę na wysokości poprzedniej kobiety.
Sydney Zazwyczaj są to pytania z cyklu “czym się zajmujesz zawodowo”.
O to to to.
Mam możliwość ujęcia mojego zawodu w sposób pospolity, albo nazywając to bardziej ekspresyjnie (zgadnijcie która nazwa zawodu bardziej działa..😉)