Sydney Ile to już lat minęło? Nic się nie zmieniło, ludzie dalej są debilami.
Nie ma prawa się zmienić.
Ludzie w Polsce są często bierni, oczekują że ktoś coś za nich zrobi. Stąd mówią że '‘nic się nie zmieniło’' a samo ma się zmienić?
Nie po to się skłóca ze sobą naród, by powstała to jakaś jednolita siła.
Tak jak pisałem, mentalność tego kraju została ukształtowana poprzez różne czynniki, już wieki temu.
Teraz doszły tylko lepsze narzędzia kontroli i zarządzania tłumem.
Nigdy bym nie przypuszczał że mając takie możliwości, ludzi tak łatwo dało się zagonić do zagrody, poprzez np COVID.
Chyba sami architekci się tego nie spodziewali, że pójdzie tak łatwo.
Ola 2011 rok
Dr Ryszard Kuciński – prawnik Andrzeja Leppera, zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach.
Wiesław Podgórski – był doradcą Andrzeja Leppera, znaleziony w biurze Samoobrony, miał według prokuratury popełnić samobójstwo.
Róża Żarska – adwokat Andrzeja Leppera, zmarła nagle w Moskwie.
Andrzej Lepper – szef Samoobrony, wicepremier i minister rolnictwa w rządzie PiS-u, znaleziono go powieszonego we własnym biurze.
Nie wyjaśnione i nie będą wyjaśniane.
Dlatego że w sądach siedzi ta sama klika. Po to swoich tam wstawili by można było kraść i nie ponosisz konsekwencji.
Naród musiałby ruszyć tłumem, bo nie ma innych narzędzi do tzw '‘walki’', tylko całą chmarą.
Pojedyncze jednostki '‘walczące’' będą z powodzeniem rozpracowywane i likwidowane.
Zresztą każda większa rewolucja aby zakończyła się powodzeniem musi mieć wsparcie z zewnątrz.
Nikomu nie zależy żeby w Polsce coś silnego powstało, zresztą politycy pisowscy poraz kolejne okazali się '‘miszczami’' dyplomacji.
Skłócili się z Czechami, Niemcami, Rosją licząc że Trump będzie wieczny. Trump przegrał Biden nie jest zbytnio przychylny (zezwolił na budowe NS2) i zostaliśmy z ręką w nocniku.
Mistrzowie dyplomacji, popierdółki jebane.