azagoth Tak ma ustawione w głowie i tyle - potrzebuje samca z zasobami, żeby zapewnił jej i potomstwu byt. To działanie ewolucyjne a nie świadome i nic z tym nie możesz zrobić. Nie ma co tego oceniać w kategoriach dobre/złe - tak po prostu było, jest i będzie.
Fajnie, że poruszyłeś ten temat, oczywiście podpisuję się pod tym. Może zbyt skrótowo napisałem ale chodziło mi o to:
Themotha Są zainteresowane z różnych powodów danym mężczyzną.
Jest przystojny dla niej
Ma poczucie humoru(emocje) co powoduje że laska się dobrze czuje w Twoim towarzystwie.
Dobrze rokuje
Ma silny charakter, nie pęka.
Właśnie o to mi mniej więcej chodziło, że dla kobiet liczą się nie tylko pieniądze, aczkolwiek nie neguję ich ogromnego wpływu na dobór partnera.
Nie doprecyzowałem w pierwszym poście, w moim odczuciu Pani jak widzi w mężczyźnie materiał na coś więcej niż bankomat, chociaż na początku będzie się starała trzymać pozory. Jak już wspominałem jest to kryterium konieczne ale niewystarczające.
Myślę, że tego mechanizmu są świadomi nawet najwięksi rycerze w białych, wypucowanych zbrojach, stąd tyle simpiarstwa, pantofli i frajerów dających się doić kobietom. Tylko oni wypierają to na poziomie świadomym i jak baby przykrywają to ładnie ubranym słownym pierdoleniem, oszukują się bo prawda jest dla nich zbyt bolesna.
To taki niby cukierek, ładnie wygląda ten papierek a jak rozpakujesz to się okazuje, że w środku było gówno.
Themotha Nie testuje. Być może to wynika z tego że mam słaby kontakt z żonami braci.
Nawet nie chodzi o testy ale czy zdarzało Ci się zadać “odpowiednie pytanie”?
Themotha Co moje, to moje. To Twoje to nasza. Tak w skrócie.
Baby znacznie lepiej kalkulują od nas. Oczywiście żeby nie wyszła jej pazerna natura, będzie taka pierdolić o miłości, zaufaniu itd.
Tak, to prawda to całe pierdololo jest dla tych wszystkich misiów, żeby ochoczo oddawali zasoby, przecież prostytutka nie da Ci "miłości, wsparcia, emocjonalnej więzi (xDD), takich rzeczy nie wolno przecież przeliczać na pieniądze, one są bezcenne! W praktyce jednak zazwyczaj nie dość, że płacisz drożej niż u prostytutki, masz usługi gorszej jakości (loda to nie bo się brzydzi, anal boli etc.), to jeszcze musisz znosić jej “humorki” i słuchać tego pierdolenia kto z kim jaką znowu dramę robi. Oczywiście nie jest tak zawsze ale mówię jak to wygląda wśród znajomych w kilkuletnich LTR-ach.
azagoth O kurwości! Zajebiście napisane.
Popieram, zajebisty cytat!
Themotha Lubię czasami pierdolnąć tym tekstem…byś zobaczył te miny, wykrzywione od nienawiści. Jakbyś je co najmniej na gorącym uczynku złapał. Rozbroił ich broń, włączył światło.
A czy zdarzyła Ci się jakaś niestandardowa reakcja na ten tekst? W sensie kobieta nie zareagowała albo przyznała rację? 😃
I pytanie numer 2, czy jak walisz takie teksty to czy myszki nie odcinają swoich misiów po czasie od Ciebie?
Ja zauważyłem, że kumple z myszkami jakby się powoli odcinają bo ja jestem sam ponad 2 lata już i jest mi zajebiście.
Nawet od kuzynki się dowiedziałem, że dziewczyna kuzyna powiedziała na mnie coś w stylu “już nie mogłam z nim wytrzymać”. Pewnie dlatego, że jej chłopak a mój kuzyn wypił ze mną trochę whisky. Oj ona ucięła mu jajca, a w przyszłym roku ślub…oczywiście jak rozmawialiśmy wtedy w restauracji to Pani powiedziała “konto musi być wspólne”, nie muszę nadmieniać, że kuzyn zarabia 2-3x to co ona? 😃