Imbryk W ogóle ubiegłeś mnie, edytowałem to i usunąłem bo głupotę napisałem. Ale nie, kurwa, musiałeś być szybszy i mi wytknąć..
Jestem jak Lucky Luke. xD
Imbryk Wracając do tematu, czy taka garść jagód albo 1 pomarańcza codziennie, to jeszcze OK?
Ale 3 pomarańcze albo pół kilo czereśni dziennie to za dużo?
Jak to ocenić?
Po pierwsze nie zalecam jeść codziennie przez cały rok owoców. Człowiek przez setki a raczej tysiące lat jadł owoce SEZONOWO. Do tego w czasie kiedy też więcej pracował, czyli w sezonie żniw/sianokosów(dalszy etap po zbieractwie) na przykład.
Fruktoza może nie być zła ale w ograniczonych ilościach, zależy od naszego celu, jeżeli chcemy redukować to węglowodany proste ograniczamy do minimum, najlepiej spożywać okołotreningowo.
Colemanka Ejo ejo Sydnejo przeczytałam uważnie. Wnioski: nie kupować taniego piwska. Zauważyliście, ze piwo o największym proc alko np. 9% to jest piwo tanie? Czy mam omamy?
Różnie to bywa ale często ma wysoki “voltaż” ze względu na grupę docelową, dla której liczy się stosunek % do ceny. Jednak najmocniejsze piwa jakie ja pijałem były bardzo drogie.
Colemanka Dobra ile to jest za dużo fruktozy? Na szczęście nie lubię owoców, bo się nimi nie najadam. 1 owoc dziennie? Dla syna pytam.
Tak jak pisał Jasny nie jest to potrzebne do niczego. Ja czasem jem truskawki albo jakieś inne jagody.
Colemanka Głupie pytanie: podajta jakiś przykłady produktów przetworzonych pls. Mi się wydaje ze ja ich nie jem (prócz chleba) ale może nie wiem a jem 🤔
Wszystkie gotowe dania na przykład.
Colemanka Po winie i damskich wódkach mam kaca. Jak żyć?
Nie pić albo pić tyle, żeby nie mieć kaca.
Imbryk Najpierw zwykła dyscyplina żeby żreć mniej i eliminować niezdrowe i jeść więcej zdrowego, co wcześniej @Sydney tu poleca.
Ja nikomu na siłę nie chcę polecać keto, to że u mnie się sprawdza nie znaczy, że jest ono dla wszystkich, każdy musi sam sobie tam decydować.
Jasnie_wielmozny Jak chcesz czarnuchu ale będziesz się męczył i ograniczał spożycie na ścisku potem będzie efekt jojo
Ludzie często nie dają rady wytrzymać adaptacji i tez mają efekt jo-jo.
Colemanka Mam zgode od Sydneya na blisko low carb, keto dla babki nie bardzo.
Anony z neta jako wyrocznie to bardzo zły pomysł, tak tylko przypominam.