usunieto żaden kryminalny Polski serial nie ma do Ślepnąc od świateł podbiegu i w ogóle jako serial to jest top ostatnich 10-20 lat w Polsce
Powiedzmy sobie szczerze - poprzeczka nie jest zawieszona wysoko. Poziom polskiego kina, szczególnie tego masowego, rozrywkowego (seriale itp) w ostatnich 3 dekadach jest bardzo, bardzo słaby. Na tym tle wybić się naprawdę nie jest trudno. Nie odbieram absolutnie nic Żulczykowi, bo ŚoŚ - zarówno książka, którą od czasu napisania powyższej recenzji przeczytałem, jak i produkcja filmowa, do której walnie się przyczynił, są po prostu dobre, abstrahując od tego co było albo nie było dotychczas w polskiej sztuce rozrywkowej. Dziwi mnie po prostu niezmiernie fakt, że w kraju, w którym mamy tak genialnych aktorów, jak Frycz, Więckiewicz, Dorociński, Szyc (kto go nie widział w teatrze, ten nie wie, o co kaman) czy Kulesza, jakieś takie lepsze, na światowym poziomie, kino powstaje tak sporadycznie. Niesamowicie zmarnowany potencjał.
Skoro znowu wspomniałem Kuleszę, to polecam oscarową Idę - produkcja fantastyczna, niech was nie zrażą durne prawackie komentarze że to kino antypolskie czy tam coś, to bzdury, ten film to jest właśnie dowód na to, na co jest stać polskich aktorów, gdy tylko ktoś im da materiał, nad którym warto pracować. Była praca, jest nagroda. To ten film zostanie zapamiętany na dekady jako najlepsza polska produkcja lat 2010, a nie jakieś durne komedyjki z Karolakiem.