Szarak Premier UK jest Hindusem i też nie przeszkadza ludziom
Tu akurat bym zmienił osąd, mieszkańcy wysp traktują hindusów jak swoich, Wielka Brytania rządziła w Indiach prawie 100 lat, robiąc tam sporo dobrego.
Skopiję z Wiki, żebyscie nie musieli klikać:
’Przeprowadzone zostały znaczące reformy w oświacie i nauce. Rozbudowano szkolnictwo, utworzono sieć gimnazjów z angielskim językiem nauczania, uniwersytety w Kalkucie, Madrasie i Bombaju, zakładano instytucje badawcze (Botanical Survey of India). Równocześnie w Indiach rozpoczęły się przemiany struktur gospodarki feudalnej i manufakturowej na nowocześniejsze struktury gospodarki kapitalistycznej. Przystąpiono do budowy linii kolejowych i rozbudowy sieci drogowej na całym subkontynencie.
‘Szereg pomniejszych księstw i krajów dobrowolnie oddawało się pod protektorat Brytyjczyków, niektóre z księstw były przez nich przejmowane, gdy lokalny maharadża nie miał naturalnego spadkobiercy, lub w drodze wykupu. W 1911 roku stolicą państwa ustanowiono Nowe Delhi, historyczną stolicę Wielkich Mogołów i przyjęto język angielski jako urzędowy. W roku 1938 Cesarstwo posiadało 1005 miast, których ludność łącznie przekraczała 10 mln mieszkańców (w tym: 3 miasta >0,5 mln osób i 35 miast w przedziale 0,1–0,5 mln osób).’
'