Meg4tron Redpill, media przedstawiają kobiety jako w chuj pewne siebie, terminatorki które czekają na modela a resztą gardzą.
Krótkowzroczne tłumaczenie sobie rzeczywistości
Wystarczy moim zdaniem nie wiele
Media nie zmienia genów i biologii a na pewno nie nasza krucha cywilizacja, istniejącą tyle co nic
Generalnie chodzi o to że mężczyzna przede wszystkim ma być silny. Fizycznie wystarczy, że jest silniejszy od kobiety z którą jest i dzieci które ma
Odważny. Czyli ma odczuwać strach, ale działać mimo to, na tym polega odwaga.
Trenerzy internetowi z kursami robionymi przez internet, robią ‘kuku’ mężczyznom twierdząc że mają nie odczuwać strachu, co spowoduje zaburzenie całej emocjonalnej męskiej konstrukcji
Ma być stabilny emocjonalnie. Czyli odczuwać wszystkie emocje, ale nie dać się im ponieść, tym się różnimy od kobiet 😁
Natomiast facet niestabily emocjonalnie stanowi zagrożenie. Szczególnie dla dzieci. Bo są małe i słabe. Kobiety nie radzące sobie z emocjami płaczą i histeryzują. Mężczyźni stają się agresywni.
Jeśli mężczyzna boi się stracić kobietę, która uważa siebie i jest slabsza od niego, to jak się zachowa gdy przyjdzie konkretne niebezpieczeństwo? Jak zachowa się facet gdy przyjdzie mu się mierzyć z czymś dużo groźniejszym niż kobieta?
To wszystko powinniśmy nabywać w dzieciństwie z prawidłową uformowana relacją z ojcami. Niestety, nie żyjemy w idealnym świecie. Najgorsze kiedy ojciec pije i bije, a syn dostanie się pod skrzydła matki, która wybrała sobie takiego męża z powodu niskiej samooceny, wtedy jest dramat, bo potrzeba wiele pracy by odkręcić ten syf.
Raz że syn nie wierzy w siebie, bo zjebał ojciec, który miał go prowadzić przez życie i wybudować w nim fundament a jedyne co prowadzi to rower, wracając najebany spod sklepu monopolowego
Dwa, zakompleksiona stłumiona przez ojca matka, utwierdzi w nim tą postawę i wyrobi iście biało rycerskie podejście do kobiet, bo z syna zrobi substytut męża
Generalnie trzeba przestać wierzyć w to że my tacy jesteśmy, nie jesteśmy tacy, tylko swoją samoocenę zbudowaliśmy na podstawie tego co INNI o nas powiedzieli. A inni dali to co sami mieli.
Szacunek do sobie, odbudowanie poczucia wartości, wtedy nie będziesz musiał uczyć się zaklęć, jak zdobyć seks. Bo wszystko będzie działało i ładnie się układało w wyniku wylanej pięknie formy szacunku do siebie i znajomości swojej wartości.
To kobietom bardziej zależy, bo to one rodzą dzieci. Przez chujowe niskie poczucie wartości, odwracasz tendencje i zaburzasz cały proces w dodatku taki ktoś z braku spełnienia seksualnego, będzie jeszcze bardziej wartościował kobiety- BO SEKS!
To trudny i żmudny proces. Bo często gęsto też by zyskać miłość ojca, próbujemy my zaimponować, poprzez spełnienie podświadomie celów, często nie naszych, tym samym powodując że prawdziwe życie przecieka nam przez palce.
Ojciec ma wyjebane na Twoje sukcesy, tak jak miał wyjebane na Ciebie, powiem więcej, każdy sukces Twój, w zaburzonej relacji spowoduję zazdrość ojca, co jeszcze bardziej wpłynie negatywnie na nią
Robimy to tylko dlatego bo na pewnym etapie uwierzyliśmy że skoro stary nie dał nam tego czego potrzebowaliśmy, to jesteśmy chujowo
Nie! To starsi weszłi w związki z całym pakietem nieprzepracowanych traum.
Nie chodzi o to by nauczyć się nowego, ale odrzucić stare
🙂