Widze ciekawie się rozwinęła dyskusja. Chciałam podkreślić, że podrzuciłam jeden czynnik który wpływa na jakość związku i jego powodzenie.
Nie pisze też o okresowych spadkach libido spowodowanych stresem, hormonami czy chorobą. Pisze o stałym libido które jednak każda jednostka ma w sobie.
user_deleted Ale też nie powinno być tak, że ze strachu, że facet pójdzie do innej (jak tu jest napisane wyżej, wanny z inna kobieta) ta kobieta będzie mu z przymusu dawała za przeproszeniem. Jaki to jest sens związku?
Dokładnie o to chodzi. Nigdy nie zamkniemy drugiej osoby w klatce, bo tak się nie da.
KimUnJest O masz! Ale to co trzeba kolorowac rzeczywistosć??? Serio??? A jak tu na forum sa zdradzone osoby, to zaklinajmy rzeczywistośc unikając temat zdrad? 😉
Nie nie powinniśmy unikać takich tematów. I nie koloryzuje rzeczywistości. Pisze o jednym czynniku. Wiadomo, że jak kobieta będzie dobra w łóżku i będzie tak napisze brzydko zaspokajać faceta w tej sprawie a będzie ignorować inne jego potrzeby to to nie wypali. Zdrady nie biorą się tylko z braków spełnienia łóżkowego. Ale specjalnie zawęziłam temat do jednego czynnika by na nim się skupić.
Themotha Jest wiele kobiet które mają wysokie libido…ale się go wstydzą.
Dokładnie tak i musze się z tobą zgodzić.
Themotha Kwestia programowania społecznego. Kobieca seksualność była przez lata ograniczona.
I o to chodzi. Jest taka narracja, że to facet jest stroną inicjującą(to też ma swoje podstawy biologiczne).
Themotha To trzeba spełnić kilka innych czynników, seks jest jednym z najważniejszych, ale trzeba coś robić i o czymś rozmawiać między orgazmami
To już napisałam powyżej w mojej wypowiedzi i podkreśliłam, że chce się skupić na jednym czynniku.
Themotha Jeśli wykluczymy choroby, to związek z takim mężczyzną był z kompletnie innych powodów niż miłość czy seksualny pociąg 🙂
Nie koniecznie, są też czynniki psychiczne i traumy które ten dany człowiek odpala w drugim.
@KimUnJest zaczynasz wplatać inne czynniki. Co nie jest tematem rozważania. Chciałam się skupić na jednym żeby bałagan się nie zrobił ale i tak się zrobił.
KimUnJest Ale ja własnie podważyłem jej teorię, co dośc szeroko opisałem. Skąd ona wzięła to holistyczne założenie, że kobieta (w domyśle większosc kobiet) pójdzie do wanny (pustej wanny) i tam rozładuje napięcie (zawsze tak robi).
A stąd, że jestem sama i mogłabym chodzić z facetami i kąpać się w wannach(doświadczać, eksperymentować) a tego nie robie. Jak byłam w związku i mieliśmy kryzys też nie poleciałam szukać wrażeń. A libido mam wysokie.
Nie powiedziałabym. W pewnym okresie czasu mogłam już pogadać z matką na pewne tematy. Moja matka była w ojca zapatrzona jak w obrazek. Do dziś szanuje jego zdanie ale wiem, że jej libido było conajmniej równe ojcu. Przy trójce dzieci ciężko o spokojne warunki do seksu więc moi rodzice chodzili na tzw. “spacery” po latach zrozumiałam o co im chodziło. I tak moja matka po urodzeniu 3 dzieci miała wysokie libido. Myśle że okresowo po porodach to libido było mniejsze ale stałe. Zresztą są po 60 a dalej się pieprzą 🤣
userdeleted_E4CB3934 Kiedy kobieta ma większe to też nie zdaje egzaminu.
Przestaje patrzeć na faceta jak na prawdziwego mężczyznę. Masturbacja to nie seks, nie da się osiągnąć całkowitego dłuższego niż kilkanaście sekund spełnienia, a jeśli ma się partnera u boku to to prowadzi do frustracji.
Myśle że jednak kobiety sobie bardziej radzą z frustracją seksualną. Zresztą ja nie mówie o facecie który ma zerowe libido tylko mniejsze od kobiety. Zobacz co się dzieje, gdy kobieta kusi i nęci faceta. On prędzej czy później przyjdzie a Ona nie spoczywa nigdy na laurach.