Szarak Dlaczego tak wiele osób przejmuje się wyglądem, skoro nie ma on praktycznie żadnej sprawczości?
A moim zdaniem ma dużą, ale nie kluczową, a już na pewno nie długoterminowo.. Kiedyś aspekt przetrwania był bardzo istotny, przez to, że był relatywnie trudny, że najpierw kobiety dbały o to, żeby nie zginąć z głodu, dlatego status/majętność/potencjał partnera był istotny, tak bardzo, że sam wygląd był drugorzędny. Rodzina pilnowała dziewczynę, religia napiętnowała rozwiązłość.. Teraz kobiety mogą robić co chcą i mogą się z grubsza utrzymać same, więc patrząc na mężczyzn i mając duży wybór, ich preferencje naturalnie padną na tych, którzy zaspokajają również ich wizualne ambicje, bo finanse spadły na niższy priorytet.. Co nie znaczy, że nie odbywa się w ich głowach, w męskich zresztą też, ustalanie wag dla każdej cechy.. ale też preferencje zmieniają się w czasie.. Inne może mieć facet, który tylko chce sobie poruchać, a inne taki, który już myśli po woli o dzieciach, młoda kobieta tak samo. Kiedyś usłyszałem takie zdanie, które mi się bardzo klei i potwierdza moje obserwacje, że młode dziewczyny głównie interesują się ładnymi/przystojnymi chłopcami.. no bo mogą.. bo jeszcze mają mnóstwo czasu na popełnianie błędów, więc czemu sobie jeszcze nie poszaleć.. To tak jak kobieta przed ślubem, chce się wcisnąć w wymarzoną suknię ślubną, ale 2 lata przed jeszcze sobie nie będzie odmawiała ulubionego “maczka” bo ma czas 🙂..
Ale.. wygląd zawsze jest pierwszym etapem oceny, bo jest pierwszym etapem kontaktu.. Nie trzeba do kogoś podchodzić, rozmawiać z nim, ten ktoś może nawet nie wiedzieć, że ktoś go ocenia, w związku z czym, można dokonać brutalnej oceny, bez żadnej konsekwencji “za niski”, “za gruba”, “gołodupiec”, a weź sobie wypowiedz to w towarzystwie na głos.. Dlatego, na tej podstawie dokonuje się najszybszej, wstępnej preselekcji.. to tak jak byś pracował w korpo i przeglądał CV dla recepcjonistek i od razu wyrzucał do kosza wszystkie z tatuażami na twarzy.. bo taką masz preferencje.. i kto Ci zabroni.. szukasz kogoś “pod siebie”, a nie martwisz się o to, że zranisz kogoś uczucia.. Tak, że dopiero jak spełnisz te kryteria, to tak na prawdę masz szansę zaprezentować, to swoje “wewnętrzne” piękno.. W długoterminowym związku, chciałbyś być ceniony za inne rzeczy, ale najpierw trzeba sprawić, żeby jakaś chciała z tobą iść na randkę..
Ale też uroda ładnie łechce ego.. na pewno lepiej się czujesz patrząc na karoryfer na brzuchu wychodząc spod prysznica, niż na opasły bebech.. nawet nie chce wiedzieć co sobie muszą myśleć laski patrząc na swoje zgrabne tyłki, ale patrząc chociażby po samym tik toku.. to raczej “lubią to”.. i to bardzo.. 🙂
Do tego wydaje mi się, że dochodzą zakodowane wzorce.. może jak się wychowywałeś. to jarałeś się furami i wszyscy dookoła też.. to teraz, po prostu musisz mieć wypasioną furę.. Pamiętam w okolicach liceum, paru moich kolegów jarało się wielkością “bicka”.. bo taka była akurat moda..
Ale pytanie kolejne.. co masz na myśli mówiąc “wszyscy się interesują”.. może wszyscy ci co nabijają ruch na internetach, a więc, czy to możliwe, że mówisz o głównie młodych ludziach?
@Szarak Ale żeby nie było, ja rozumiem twój dylemat i też się nie umiałem długo z tym pogodzić, tak, zawsze trochę auto-sabotowałem tą kwestię.. Ale też często zauważałem, że stosunek kobiet do mnie zmienia się jak mnie trochę bliżej poznają.. Ale poznawanie jest drugą linią budowania atrakcyjności w oczach drugiej strony.. więc pytanie po co sobie strzelać w kolano.. Pytanie zasadnicze jest.. ile dziewczyn nie chciało Cię bliżej poznać, bo nie zakwalifikowałeś się z powodu jakiejś części swojego wyglądu, którą mógłbyś zmienić gdybyś nad sobą solidniej popracował.. Nigdy się nie dowiesz..
Moim zdaniem “wygląd” to taki sam “pit fall” jak PUA.. Ok masz wygląd.. ale jak nie masz charakteru to i tak laska, Cię zje i wypluje.. nie ma to znaczenia, tak samo jak to czy masz numer czy nie.. Bo możesz spierdolić tyle rzeczy, jak nie masz poukładane w głowie, to samo zdobycie numeru to przy tym pikuś..
@Szarak Odwrócę pytanie, czy są jakieś zalety nie wyglądania jak najlepsza wersja siebie..? 🙂
Baelish Biżuteria z kości mamuta to jednak nie wkładanie sobie silikonowych worków pod skórę, inny kaliber
Bariery technologiczne 🙂
Szarak Z resztą sam seks to tylko ulżenie sobie
No tak, ale co z tego skoro cały taniec godowy człowieka jest wokół niego skonstruowany.. Nie podoba się to nie interesuj kobietami 🙂 Pytanie, czy coś się z tym da zrobić.. możesz szukać “wielkiej miłości”.. no i patrz co się stało z tymi co próbowali 🙂